OLFA I LIGA - FALCO I MILWAUKEE TEAM NADAL NIEPOKONANE

29/10/2019

OLFA I LIGA - FALCO I MILWAUKEE TEAM NADAL NIEPOKONANE

Za nami trzecia kolejka rozgrywek Olsztyńskiej Ligi Futbolu Amatorskiego (I liga), której organizatorem jest Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olsztynie. W poniedziałkowy wieczór zwycięską pasję podtrzymały niepokonane w tym sezonie zespoły Falco i Milwaukee Team. Powody do zadowolenia mają także Zgoda F.C. i LUK-CAR, które po dwóch porażkach z rzędu w końcu sięgnęły po komplet punktów.

Nieśmiało wkraczająca do pierwszoligowej rzeczywistości Zgoda F.C. tym razem podjęła solidną Miazgę Gutkowo. „Na papierze” faworytem zdawała się być Miazga, której ogranie i doświadczenie w najwyższej klasie rozgrywkowej OLFA, teoretycznie powinno mieć przełożenie na końcowy wynik. Na boisku jednak dzielili i rządzili wyłącznie piłkarze Zgody F.C. Beniaminek wprost „zmiażdżył” zdezorientowaną Miazgę Gutkowo aplikując jej pięć bramek (Jacek Jęda, Grzegorz Łabędzki, Adrian Zasadzki, Paweł Błaszczyk i Łukasz Buder). Okazałe zwycięstwo z pewnością wlało w serca graczy Zgody nadzieję na jeszcze niejeden sukces w bieżącym sezonie.

W meczu na szczycie spotkał się ubiegłoroczny mistrz z wicemistrzem OLFA. Starcie Fortuny z Milwaukee Team zapowiadało się niezwykle emocjonująco. W związku z tym po pierwszej bezbramkowej połowie uważnie śledzący niniejsze spotkanie kibice mogli czuć lekki niedosyt z powodu braku goli. Drugie piętnaście minut to odważniejsze ataki z obu stron, które w końcu zaowocowały bramkami. Tyle tylko, że futbolówka wpadała do siatki wyłącznie po stronie Fortuny. Gole Michała Gorgola i Przemysława Kozłowskiego pozwoliły Milwaukee Team na zainkasowanie trzech jakże cennych „oczek, w meczu o przysłowiowe sześć punktów.

Falco po ubiegłorocznych niepowodzeniach ponownie wróciło na właściwe tory. Ich rywal, tj. GLKS Jonkowo przez trzydzieści minut robił co mógł, aby zapobiec porażce, ale umiejętności stricte piłkarskie były zdecydowanie po stronie mistrza OLFA z sezonu 2017/2018. Falco dzięki trafieniom Tomasza Jagielskiego, Bogdana Ślimaka, Sylwestra Pechty oraz Kamila Kulasa szybko objęło prowadzenie 4:0 i wydawało się, że na tym emocje się skończyły. Ambitny GLKS Jonkowo ani myślał składać broni. Bramki Łukasza Sarola oraz Krzysztofa Babieja, odpowiednio w 24. i 26. minucie niewątpliwie zagrzały zawodników beniaminka do walki. Ligowi potentaci odpowiedzieli jednak, jak na prawdziwych mistrzów przystało i w mgnieniu oka strzelili trzy bramki (Szymon Dujko, Sylwester Pechta i Mariusz Kaczmarczyk)! Piłkarze GLS-u tuż przed końcową syreną jeszcze raz „użądlili” faworytów (bramka Marcina Pieczurczyka), czym ustalili wyniki meczu na 7:3 z perspektywy Falco.

LUK-CAR ubiegłoroczne zmagania, podobnie jak dwa pierwsze mecze bieżącego sezonu powinien jak najszybciej wymazać z pamięci. Posiadająca niemały potencjał ekipa od dłuższego czasu nie może odnaleźć właściwego rytmu, toteż wyniki jakie uzyskuje na pewno są poniżej oczekiwań piłkarzy rzeczonego teamu. Miniony wieczór pokazał jednak, że zawodnicy LUK-CAR nie zapomnieli jak się gra w piłkę. Ich konfrontacja z Alcarem Renault zaczęła się wprawdzie od prowadzenia brązowych medalistów z ubiegłego sezonu (bramka Kamila Koziorowskiego w 9. minucie), ale potem przewaga LUK-CAR-u nie podlegała już jakiejkolwiek dyskusji. Hat-trick Andrzeja Furgały plus samobójcze trafienie ustaliły wynik meczu na 4:1 dla powracającego do formy LUK-CAR-u!

Wyniki wszystkich spotkań:

Zgoda F.C. – Miazga Gutkowo 5:0

Fortuna – Milwaukee Team 0:2

GLKS Jonkowo – Falco 3:7

Alcar Renault – LUK-CAR 1:4

OLFA I LIGA

1.	Falco	3	9	13:7
2.	Milwaukee Team	2	6	5:2
3.	Fortuna	2	3	5:2
4.	Zgoda F.C.	3	3	13:11
5.	MPEC	2	3	8:9
6.	GLKS Jonkowo	3	3	9:12
7.	Alcar Renault	3	3	6:9
7.	LUK-CAR	3	3	6:9
9.	Miazga Gutkowo	3	3	5:9