Senior Games Olsztyn - dzień IV

W ostatnim dniu Warmia Senior Games w Olsztynie odbyły się ostatnie turnieje brydżowe i mecze siatkówki. Ale o tym później, bowiem wydarzeniem był niewątpliwie wyścig kolarski MTB z cyklu Merida Mazovia MTB Marathon, który traktowany był jako część rekreacyjna Senior Games.

 

Dopiero taka impreza może nam uzmysłowić jak się zmieniło w Polsce podejście do kultury fizycznej i szeroko pojętej rekreacji. Widok był imponujący. Setki osób od lat pięciu do osiemdziesiąeciu w pięknym różnokolorowych strojach ze znakomitym sprzętem. Plac po byłym Stadionie Leśnym ożył jak nigdy. Zawodnicy ruszyli na piękne trasy w Lesie Miejskim też przystosowane do takich prób. Niektórzy podjęli największe wyzwanie i ścigali na dystansie Giga (88 km), innym zaoferowano mniej wymagające trasy, słowem – bajka. Dobrze się stało, że cykl kolarski Cezarego Zamany został włączony do Senior Games, dodał imprezie jeszcze większej jakości.

 

Tak samo zresztą jak skoki spadochronowe. Może ktoś powiedzieć, że to sport elitarny, ale jakże widowiskowy emocjonujący, nie tylko dla uczestników, ale także obserwatorów.

 

Pracowite dni mieli brydżyści. Rozegrali aż cztery turnieje (każdy wygrała inna para), ale najbardziej liczyła się klasyfikacja długofalowa. Trzeba było więc skrzętnie zbierać punkty. Tu najlepsi okazali się Krzysztof Michalczyk i Janusz Wróblewski, którzy jeden turniej wygrali, a w innych też plasowali się w czołówce. W stawce nie zabrakło arcymistrzów, którzy pokazali się z dobrej strony, ale mniej utytułowani rywale okazali się wymagający.

Arcymistrz Roman Kierznowski zdecydował się na start w ostatniej chwili i nie żałował.
- Lubię takie imprezy, gdzie nie ma aż tak dużej presji, a spotkać można przyjaciół, których przez te lata gry nazbierało się niemało.

 

Wyniki
I Turniej par na impy (butler)
1 Marek Nasiłowski/Ireneusz Jagielski
2 Janusz Gomoliński/Sławomir Wrzosek
3 Remigiusz Graczyk/Tomasz Stopierzyński

 

II Turniej par na maksy
1 Janusz Gomoliński/Sławomir Wrzosek
2 Roman Kierznowski/Jan Stańczak
3 Krzysztof Michalczyk/Janusz Wróblewski

 

III Turniej par na impy (cavendish)
1 Janusz Wróblewski/Krzysztof Michalczyk
2 Ryszard Kłusowski/Jan Rogowski
3 Wiesław Krzemieński/Andrzej Daszczuk

 

IV Turniej par na maksy
1 Mirosław Cichocki/Danuta Hocheker
2 Mirosław Kopowski/Jan Rogowski
3 Janusz Kowalówka/Leonard Jaskowiak

 

Punktacja długofalowa
1 Krzysztof Michalczyk
1 Janusz Wróblewski
3 Leonard Jaskowiak
3 Janusz Kowalówka
5 Janusz Gomoliński
5 Sławomir Wrzosek
7 Roman Kierznowski
7 Jan Stańczak
9 Remigiusz Graczyk
9 Tomasz Stopierzyński
11 Lech Grabski
12 Bernard Pszczoła

 

Turniej siatkówki w Uranii zakończył się mocnym akcentem, bowiem w finale kategorii +45 zmierzyły się dwie zdecydowanie najlepsze ekipy fazy zasadniczej – obie zza wschodniej granicy. Mecz eliminacji przyniósł minimalne zwycięstwo białoruskiemu Almazowi, tym razem drużyna rosyjska SwjazStrojSerwis Kaliningrad wzięła pełny rewanż i po sukcesie 2:0 zapewniła sobie złoty medal. Zakończenie było uroczyste, doceniono też indywidualny wysiłek zawodników, przyznając nagrody specjalne w obu kategoriach (młodsi finały rozegrali dzień wcześniej). A jak wyglądały rozstrzygnięcia?

 

Kategoria +45
o 3 miejsce
EL-DREAM Warszawa – BASTEN Kamieniec 1:2 (18:25, 25:23, 10:15)

 

o 1 miejsce
SwjazStrojSerwis Kaliningrad Rosja – ALMAZ Belarus 45+ 2:0 (25:16, 25:18)

 

Kategoria 40+
Najlepszy Atakujący: Andriej Baranow (VC PHOENIX Belarus)
Najlepszy Blokujący: Oleg Jakusz (VC PHOENIX Belarus)
Najlepszy Rozgrywający: Grzegorz Goryczka (KAMAN VOLLEY Kędzierzyn-Koźle)
Najlepszy libero: Adam Wiencek (KAMAN VOLLEY Kędzierzyn-Koźle)
MVP: Przemysław Karwowski (TEMIDA Olsztyn)

 

Kategoria 45+
Najlepszy Atakujący: Witold Szolz (El-Dream Warszawa)
Najlepszy Blokujący: Valery Krytsuk (ALMAZ Belarus 45+)
Najlepszy Rozgrywający: Konstantin Afonin (SwjazStrojSerwis Kaliningrad Rosja)
Najlepszy libero: Mariusz Gotowski (El-Dream Warszawa)
MVP: Andriej Brażinskas (SwjazStrojSerwis Kaliningrad Rosja)

 

W starszej kategorii był taki zespół reprezentujący Gminę Koczygłowy (powiat bytowski w województwie pomorskim), który nie wygrał spotkania, ale na pewno okazał się jedną z najsympatyczniejszych ekip.
- Trudno nam było nawiązać walkę z najlepszymi – mówi Tomasz Finster jeden z zawodników. Traktujemy siatkówkę rekreacyjnie i jest ona w naszej gminie dyscypliną numer jeden. Mamy wiele zespołów w różnych kategoriach wiekowych i staramy się grać w dużych imprezach, a w Mistrzostwach Oldbojów były nawet sukcesy. Tu nam się nie powiodło, ale jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu. Byliśmy pod wrażeniem uroczystości otwarcia w Ostródzie.

 

Taka jest opinia większości uczestników, którzy spędzili w Olsztynie i innych miastach – arenach Warmia Mazury Senior Games wiele niezapomnianych chwil. Medale pozostaną pamiątką na całe życie. Ci co ich nie zdobyli też nie żałują. Mogli sprawdzić swe możliwości, udowodnić, że są sprawni i zdrowi. Taka jest misja Senior Games. Umacnia świadomość, że bez uprawiania sportu nie można żyć, a wiek nie ma tu najmniejszego znaczenia.

 

Dlatego rozmowy uczestników kończyły się zdaniem. Spotkamy się tu w Olsztynie za kolejne dwa lata. Do zobaczenia!